inspracje

Zdrowy dystans jest potrzebny.

14 października 2024

Kiedy po spotkaniu biblijnym, które prowadził nowoprzybyły ksiądz wikary do naszej wspólnoty parafialnej, na jednym z komunikatorów przeczytałam pytanie: jak mi się podobało? Pomyślałam wtedy, że to jest taki rodzaj spotkania, w którym najważniejsze powinno być spotkanie ze Słowem Bożym.

Choć oczywiście domyśliłam się, że chodzi o moją opinię, co do sposobu prowadzenia spotkania biblijnego. I tego, co sądzę o księdzu wikarym. Odpowiedziałam zgodnie z tym, co myślę i czuje, że każdy z księży jest inny. I został dany wspólnocie wiernych na dany czas. A zadaniem każdego księdza, do którego został na mocy Chrystusowego kapłaństwa powołany jest głoszenie Słowa Bożego i sprawowanie sakramentów świętych.

Powstrzymałam się od wyrażenia mojej oceny, bo zbyt pochopnie kogoś oceniając można wyrządzić, komuś krzywdę. Dałam natomiast kredyt zaufania w nadziei, że nie zostanie ono zmarnowane. Czy tak będzie pokaże czas.

Ponieważ całym sercem jestem humanistką, kochającą filozofię i historię, a przy tym jestem molem książkowym to zdarzało mi się dziękować księdzu za kazania, w których nawiązywał do Świętego Augustyna, bitwy pod Wiedniem, czy Boskiej Komedii Dantego (do której chyba zajrzę ponownie). Także, gdy mówiłam, że coś dotknęło mojego serca w znaczeniu metafizycznym to wiedziałam, że ten konkretny ksiądz rzeczywiście wie, o czym mówię. A nie patrzy się na mnie jakbym była ufoludkiem.

Zarzut, który pojawił się w tej rozmowie wobec księdza o nadmierny dystans, sama odbieram jako duży plus. Zdrowy dystans i dobrze poustawiane granice są  bardzo potrzebne. Ksiądz nie jest i nigdy nie będzie dla mnie wujkiem, któremu przy powitaniu będę rzucać się na szyję.

Jednak dobrze ustawionych granic i dystansu w dobrym jego znaczeniu nie można mylić z chamstwem, butą, czy arogancją wobec, którym zawsze należy się przeciwstawić.

Gdy jednak nadmierny dystans stworzony przez księdza uniemożliwia, czy bardzo utrudnia dobre korzystanie z sakramentu spowiedzi lub odwiedzenie kancelarii parafialnej, by zamówić Mszę Świętą poprzedza ze stresu bezsenna noc to nie jest dobrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.