Styczeń już za nami czas zatem, aby podsumować go czytelniczo. Jakie tytuły były najlepsze według mnie? Zapraszam, do krótkiego przeglądu.
Zaszczytne, bo trzecie miejsce na książkowym podium zajmuje tytuł Nic z tego nie rozumiecie. Wszyscy mamy źle w głowach Martyny Pawłowskiej-Dymek. Miło jest wrócić do czasów liceum, szczególnie na kartach książki. A ten tytuł daje taką możliwość.
Miejsce drugie to duchowa dieta, której składniki zdradza nam Szymon Hołownia w książce Holyfood czyli 10 przepisów na smaczne i zdrowe życie duchowe. Każdy z Czytelników znajdzie odpowiednią dietę dostosowaną do swoich możliwości duchowych. Zdecydowanie warto spróbować.
nakanpie
Numer jeden to Chata Wiliama Paula Yunga, która pozwala zmierzyć się Czytelnikowi z najtrudniejszymi pytaniami. Daje także możliwość obserwowania przemiany serca.
nakanpie
Kto czyta, coś dobrego i się podzieli ? ku inspiracji?