recenzje książek

Powiedz życiu tak, Lili Anna H. Niemczynow.

27 sierpnia 2022

 

Po raz kolejny Lilianna Berg zaprasza nas do swojego pełnego optymizmu świata, chodź nie pozbawionego trosk i trudności. Mimo lęku i obaw podejmuje decyzję o odszukaniu swojego, taty poznaje też swoją drugą babcię- Ninę. Spotkanie z nią pozwala jej poznać znacznie lepiej nie żyjącą, mamę.
Czy Lilianna znajdzie tatę, i czego dowie się o swojej mamie o tym, Czytelnik przekona się zaczynając lekturę książki. I z pewnością nie będzie tego żałował.

Zmiany czekają też babcię, Rózie, która w pierwszej części fukała na wszelkie nowinki technologiczne. Teraz przy pomocy swojej przyjaciółki Kordzi postanawia zaistnieć w blogosferze, dzieląc się swoją modrością życiową,a także przepisami (swoją drogą nazwy powodują wybuch śmiechu). Nie polecam czytać książki w poczekalni w przychodni albo komunikacji publicznej. W każdym innym miejscu jak najbardziej tak. Ten tytuł zdecydowanie powinien być przepisywany jako środek na poprawę humoru. Ale ad rem. Babcia, Rózia znajduje przepis na powodzenie swojego bloga:

„Ja wierzę, że radość naszego życia zależy od tego, ile jesteśmy w stanie dać innym ludziom, nie oczekując niczego w zamian. Kiedy, coś robisz bezinteresownie czerpiesz z tego radość. Kiedy zaczynasz się zastanawiać, co będziesz z tego mieć, zaczynają się niebezpieczne kalkulacje. Niebezpieczne przede wszystkim dla ciebie, kochana. Wierzę, że przez ten blog pomogę wielu ludziom, przez co sama stanę się jeszcze lepszym człowiekiem.” (…) s.102

To też dla mnie taka dobra recepta, na czas kryzysu, podszepty krytyka wewnętrznego po raz nie liczę już, który, że moje pisanie bloga jest bez sensu i po, co mi to? Najprostsze rozwiązania są jednocześnie najlepsze i najtrudniejsze. Jak to babcia Rózia ma rozwiązanie na wszystko także na podszepty krytyka wewnętrznego. A ten jak się człowieka uczepi to łatwo nie puści. Wiem, coś o jego działaniu z własnego doświadczenia jak, każdy z nas, niestety.
Powiedz życiu tak, Lili
nakanpie
Lilianna Berg dalej tworzy inspirujące testy dla jednej z kobiecych gazet, czerpiąc z tego czystą przyjemność. Zamieszczenie ogłoszenia w gazecie jest dla niej szansa na odnalezienie drugiej, babci. Jak to zawsze u Lilianny udaje się jej skutecznie, dzięki temu poznaje skąd wiedzie jej droga. Niemal oczami wyobraźni wdziałam jak na spotkanie z drugą babcią- Niną od stóp do głów ubrała się na żółto. :):). Przyznam się, że nie przyszło mi do głowy ubierać się według nastroju. Czy może do niego dopasowywać kolor sukienki. I może czas to zmienić ? Chociaż przegładzając ostatnio swoją szafę zobaczyłam, że mam dwie sukienki o podobny kroju za to w innym odcieniu niebieskiego ;):). Czyli odnajdzie tatę ? Zapraszam do lektury książki.

Książka zdecydowanie godna polecenia, choćby na poprawę humoru i wypróbowanie przepisów. Chociaż mantry nie zamierzam praktykować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.