recenzje książek

Wielka cisza. Tajemnica adoracji Dorota Szczerba.

23 lipca 2022

 

Są takie książki perełki, najczęściej tak zwane polecajki, które kiedy poznam ich główny temat to z głębi serca mi się wyrwie: Muszę ją mieć! Dlaczego ? Bo tematem rozważań jest forma, sposób modlitwy, jaką jest adoracja Najświętszego Sakramentu, dla mnie szczególnie bliska. I chociaż trudno jest wcisnąć w ramy definicji, tajemnicę, ponieważ nią dla mnie adoracja, jest. To mimo wszystko, Autorce się to udaje.

Dorota Szczerba pokazuje, Czytelnikowi, komu zawdzięczamy pomysł, czy raczej powinnam napisać tchnienie Ducha Świętego, żeby adoracja była znana w obecnej formie. I tutaj, Czytelnik poznaje bardziej sylwetki brata Karola de Foucauld, Pascala Pingault, Marty Robin i powstałym dzięki nim wspólnotom. Autorka bardzo lekko wplata fragmenty dzieła, Teresy z Avila, Twierdza wewnętrzna. Posiłkując się Jej doświadczeniem, pokazuje kolejne etapy adoracji, ale także trudności, które się pojawią. Dając przy tym jednocześnie wskazówki, jak sobie z nimi radzić.

„Modlitwa musi w nas zejść z głowy do serca. Nie wystarczy już obraz, świadomość, że Bóg nas kocha, gdyż „głębia przyzywa glebie”, potrzebne jest oddanie całej swej osoby, a oddanie dokonuje się w sercu” s.100.

Ważne było również dla mnie pokazanie odniesienia do obrazu gorejącego krzewu i Mojżesza:

„Widzimy jaką drogę przeszedł Mojżesz od pierwszego objawienia. Adoracja jest taką drogą prowadzącą nas do wielkiej zażyłości z JESTEM, do tego, że Hostia staje się centrum naszego odczuwania, a na świecie czujemy się nie z tego świata” s.67, Eliasza wchodzącego na Górę Tabor, obraz serca w sensie metafizycznym, „To serce jest przeznaczone, by się pogłębiać, oczyszczać, rozszerzać i wyzwalać przez całe życie. Nie chodzi o to, by zachować serce, ale przede wszystkim o to, by pozwolić Duchowi Świętemu urzeczywistnić w nim swe dzieło, wówczas serce odnajduje właściwą sobie wolność” s.80.

Adoracja także może być ucieczką: „Jeśli weszliśmy na takie wyżyn duchowe,że już nie jesteśmy w stanie spotkać się z dawnymi przyjaciółmi, którym być może życie się pokomplikowało i żyją w powtórnym związku- albo mają depresje- to, coś z naszymi wyżynami jest nie w porządku. s196.
Bardzo ważne i cenne jest pokazanie różnicy miedzy poczuciem winy, a skruchą. To pierwsze odbiera nam nadzieje, zamyka w sobie samych to, drugie wyprowadza nas na zewnątrz.

Może być zdjęciem przedstawiającym książka

Kim jest Autorka? Dorota Szczerba

Teolog, tłumaczka, autorka książek z zakresu duchowości. Wydała m.in.: Wielką cieszę, Dotyk miłosierdzia, Furtki, Praktyczny leksykon modlitwy.

Dorota Szczerba rozszerza pojecie adoracji do modlitwy, stawiając przy tym pytanie o to, czy nie daje Jezusowi ochłapów ze swojego czasu na modlitwę? Wtedy, kiedy niemal oczy mi się same zamykają i ledwo stoję na nogach. Wiadomo, że każdy ma inną sytuację i zawsze trzeba stosownie do możliwości. Jednak bez wątpienia warto o ten czas powalczyć. Ciekawym i przyznam się, że nowym doświadczeniem było dla mnie spojrzenie na spowiedź, jak na sposób, aby pogłębić swoją modlitwę. Mocno podkreśla pomoc, jaką jest stałe spowiednictwo: „Trzeba też pamiętać, że mamy wolny wybór kapłana i czasem warto trochę pielgrzymować i poczekać, by móc spowiadać się z pełnym zaufaniem. s. 193. „Tak dużo wysiłku wkładamy czasem w dostanie się do najlepszego – czyż zalezienie najlepszego lekarza duszy nie jest jeszcze ważniejsze?” tamże.

Książka perełka, bardzo potrzebna. Taka, do której z pewnością będę wracać. Bardzo warto, przeczytać. Magdalena Urbańska z ciekawością i dużym zainteresowaniem  czekam na, Twoją recenzję tej książki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.