Duch święty kim jest dla mnie? Bez wątpienia jest dla mnie ważny. Nie tylko od czasu sakramentu bierzmowania. Chodź od tego czasu jest mi szczególnie bliski. Kiedy? Na pewno, gdy przed spowiedzią robię rachunek sumienia, wtedy Jego pomoc jest nie do przecenienia. Pomaga mi spojrzeć, co wymaga naprawy, zmiany w moim życiu. Mocno też doświadczam Jego pomocy, kiedy mam trudności z modlitwą. Wtedy widzę, jak bardzo prawdziwe są słowa, że bez pomocy Ducha nie możemy powiedzieć, że Jezu jest Panem. To nie jest żaden banał.
Zastanawiałam się, czy Jego dary są nam przy bierzmowania dane raz na zawsze. Czy też są nam udzieloną według potrzeb w zależności od zadania, które jest nam powierzone?
Duch święty jest też określany, jako Duch pocieszyciel. Pytanie, czy to dostrzegam i Mu na to pocieszenie pozwolę ?
Witraż z Bazyliki Św. Piotra ( zdjęcie pochodzi ze strony: https://www.braterska.com/pl/ (dostęp 23.05.2021)
Czy umiem się z Nim zaprzyjaźnić? Być bardziej wrażliwa na Jego delikatne natchnienia? Czy bliżej mi do trzy letniego dziecka, które z uporem tupie nogą i mówi: Nie chcę, boje się, nie dam rady ?
Czego jest dziś we mnie więcej uporu, błędnego przekonania, że wiem lepiej? Czy może zaufania w ciemno. Nie wiem, nie znam drogi, bo jest nowa. Nigdy nią jeszcze nie szłam. Ale ufam Tobie, a Ty lepiej wiesz niż ja, czego potrzebuje. Nawet, jeśli to, co czuje przed nowym zadaniem to jest delikatnie pisząc niepewność. I najchętniej zaszyłabym się w mysią dziurę? Gorzej tylko, jak mi nie da spokoju to: Rusz się, działaj tak, jak możesz.
Czego jest we mnie więcej?
Dziękuję ,że nie jesteś dla mnie dodatkiem,że nie modlę się do Ciebie”przy okazji”, jak to powiedziała mama mojego znajomego.
A dla Ciebie, Kim jest Duch Święty? Jest ważny, czy jest dodatkiem do pozostałych Osób Trójcy Świętej?